środa, 23 kwietnia 2014

promuje swoje.

Choć na co dzień mieszkam w Poznaniu, nigdy nie zapomnę o mojej małej mieścince, gdzieś tam już prawie pod górami. Za każdym razem gdy pytają skąd jestem, gdy dostają odpowiedź chwytają się za głowę i pytają: "gdzie to?".

Często słyszę żartobliwe teksty na temat wielkości tego miasteczka : bo przecież u was asfalt na noc zwijają! lub to jest tam gdzie psy ...... szczekają? Gdy przyjechałam na święta po dłuższej nieobecności i przeszłam się po okolicy zdałam sobie sprawę jak tu jest pięknie i chciałabym przedstawić Wam co ciekawego można spotkać w tym małym "mieście" z wielką historią.

Najciekawszym miejscem, w którym jest pięknie niezależnie od pory roku jest Park Dworski. Wiosną tonie w przebiśniegach, latem zachwyca różanecznikami, jesienią przykrywa się wszystkimi kolorami liści, a zimą śpi pod pierzyną puchatego śniegu.


Dla pasjonatów historii, którzy chcieliby wiedzieć kiedy, jak i przez kogo został założony park przygotowałam notkę: kliknij

A tych którzy lubią ciekawe widoki zabieram ze sobą na spacer:

podążaj za mną :)


zaczynamy przygodę


1. ogród różany- czekamy aż zakwitnie :)
co nas czeka za drzwiami?
ogród japoński!

pełno mostków, kamieni po których można dostać się na urocze wysepki, ja dotarłam na wszystkie :)


przechodzimy przez most i...
podziwiamy widoki

dotarliśmy do ogród chińskiego:)

brama księżycowa i fontanny :)

W miejscowej tradycji, mostek ten nosi nazwę "Mostku Miłości".
"Prawdopodobnie w roku 1905, 50-letni Friedrich Hochberg ożenił się z młodą lecz ubogą, 19-letnią baronówną Gizelą von Salzbach - Gratz. Według miejscowej legendy, młoda hrabina zdradzała męża Prawdopodobnie Friedrich przydybał na tym mostku żonę "na gorącym uczynku", po czym osadził ją w pałacowym areszcie. Kiedy młoda kobieta odzyskała w końcu wolność, wykorzystała w pewnym momencie, moment nieuwagi męża, wykradła biżuterię i część gotówki, po czym ślad po niej zaginął."


ZBLIŻAMY SIĘ DO KOŃCA NASZEJ WYPRAWY, NASZYM OSTATNIM PUNKTEM  JEST PAŁAC, W KTÓRYM MIEŚCI SIĘ OBECNIE SZKOŁA PONADGIMNAZJALNA :






Takim oto sposobem kończy się dzisiaj nasza przygoda. Mam nadzieję, że się podobało a widoki nikogo nie zawiodły. Jeżeli kiedyś przejeżdżając zobaczysz tabliczkę IŁOWA zatrzymaj się, bo warto. PROMUJE SWOJE- CHWALĘ SIĘ.
Jeżeli dotrwałeś do końca koniecznie daj znać co ciekawego można zobaczyć w Twojej okolicy :)



Pozdrawiam, 
Cathrina.


Brak komentarzy: